Naszło mnie. Ale tak bardzo, że nie mogłam sobie miejsca znaleźć. A że stało się to w niedzielę, to musiałam przeczekać. Nie miałam wszystkich składników w domu, a sklepy zamknięte. Ale w poniedziałek po pracy pomaszerowałam do sklepu, kupiłam brakujące składniki i wzięłam się za pieczenie. Dzisiaj przepis na ciasto czekoladowe bez mąki.
200 g gorzkiej czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Do osobnego naczynia wkładamy 125 g miękkiego masła (pokrojonego na mniejsze cząstki), wsypujemy 150g cukru i szczyptę soli i na koniec 4 jajka. Chwilkę ubijamy mikserem i dodajemy rozpuszczoną czekoladę. Całość ubijamy około 5 minut - masa powinna być gładka i puszysta.
Na koniec dodajemy 200 g zmielonych migdałów i 4 łyżki maizeny (skrobii kukurydzianej). Delikatnie mieszamy łyżką do połączenia skladników. Masę przekładamy do keksówki o długości 30 cm.
Pieczemy około 55 minut w temperaturze 180 stopni w środku piekarnika. Po upieczeniu wyjmujemy i zostawiamy do przestudzenia. Następnie wyciągamy z formy i układamy na kratce do całkowitego wystygnięcia. Można posypać cukrem pudrem, albo polać rozpuszczoną czekoladą.
Smacznego!
Smacznego!
Ciasto smakuje mi bardzo. Próbowałam już kilka razy :) Łatwo też się je przygotowuje, 7 składników, wystarczy wymieszać i upiec. Ja robię je w małych foremkach do sufletu i piękę ok 20 minut. Dziękuję za przydatny przepis :)
OdpowiedzUsuńKarolina