Ostatnio trochę ciszy na blogu, ale dzisiaj powrót z przepisem na przepyszne ciasto.
Na początek ucieramy 120 g miękkiej margaryny. Dodajemy 160 g cukru i 4 żółtka. Ucieramy tak długo, aż masa stanie się jasna. Następnie dodajemy skórkę z jednej pomarańczy, sok z połowy pomarańczy, 120 g startej gorzkiej czekolady i 1 łyżeczkę kawy rozpuszczalnej. Wszystko dokładnie mieszamy. Odstawiamy na bok.
W osobnym naczyniu ubijamy na sztywno 4 białka ze szczyptą soli i 0,25 g proszku do pieczenia. Do ubitej piany dodajemy 2 łyżki cukru i krótko ubijamy.
150 g obranych i zmielonych migdałów mieszamy z 60 g zmielonych sucharków.
Do przygotowanej na początku masy dodajemy porcjami białka i mieszankę migdałowo-sucharkową. Mieszamy delikatnie gumową łopatką do połączenia składników. Przygotowaną masę przelewamy do podłużnej formy do pieczenia (26-28 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni i pieczemy ciasto w dolnej części piekarnika około 50 minut.
Mam nadzieję, że będzie Wam tak samo smakowało jak nam.
Smacznego!
wygląda pysznie, spróbuję :)
OdpowiedzUsuńile to jest mniej więcej 0,25 g sody? pół łyżeczki? nie mam tak dokładnej wagi kuchennej :/
W przepisie jest proszek do pieczenia (nie wiem czy soda jest dokładnym odpowiednikiem proszku w sensie wagowym).Niemniej jednak ta waga określona jest w przepisie jako "Messerspitze" co m. in. jest tłumaczone jako szczypta... Ale to jest więcej niż szczypta. Wrzuć w grafiki google zapytanie o "messerspitze" i tam znajdziesz zdjęcia tej ilości. Mam nadzieję, że to Ci pomoże. Aaaa i daj koniecznie znać, czy smakowało :)
UsuńPozdrawiam, Agata
miałam na myśli proszek a nie sodę, oczywiście :) sprawdzę sobie. Dzięki :) dam znać czy smakowało jak znajdę trochę czasu na zrobienie tego ciasta :)
OdpowiedzUsuńSprobowalam. Pyszne ciasto. Soczyste :)
OdpowiedzUsuńKarolina
Moje ulubione :)
Usuń