W jednym z wpisów przyznałam się, że nie potrafiłabym żyć bez ziemniaków. Przyszłoby Wam kiedyś do głowy, że Szwajcarzy zajadają się ziemniakami?
A zajadają, zajadają... Dzisiaj przepis na Rösti, czyli szwajcarski placek ziemniaczany. Swoją drogą - mój chłopak uważa, że nasze polskie placki ziemniaczane to podróba szwajcarskich. Jak zwał, tak zwał. Ważne, że danie jest pyszne.
Zakupy (na 4 osoby):
1 kg ziemniaków (nie rozsypujących się po ugotowaniu)
1 łyżeczka soli
oliwa/ olej/ margaryna do smażenia
Przygotowanie:
Ziemniaki nieobrane obgotować w szybkowarze przez 7-10 minut. Jeżeli ktoś nie ma, to obgotować je w nieosolonej wodzie - mają być prawie ugotowane. Następnie (można zostawić do całokwitego ostygnięcia, albo obrać jeszcze gorące) obrane ziemniaki zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Dodać sól i wymieszać. Na patelni rozgrzać tłuszcz i dodać ziemniaki.
Podsmażać na małym ogniu około 15 minut, co jakiś czas obracając ziemniaki. Następnie uformować ziemniaki w duży placek (na całą wielkość patelni) i podsmażać kolejnych 15 minut (spód placka powinien zrobić się złotawy). Za pomocą dużego talerza/ pokrywki albo umiejętnie podrzucając placek zmieniamy stronę. Trzeba to zrobić ostrożnie - placek nie powinien się rozlecieć. I podsmażamy drugą stronę do uzyskania złotego koloru.
I to tyle! Prościzna, nieprawdaż?
Doskonale pasuje do Züri Geschnetzeltes. Niedługo przepis.
Smacznego!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz